Author: julgajuliet

O tym, jak moje narodziny pokolorowały Świat

Kiedy byłam mała, wyobrażałam sobie, że moja mama urodziła się w czasach, gdzie wszystko było czarno-białe. A to przez to, że oglądałam dużo jej starych, już trochę wyblakłych zdjęć. Wydawało mi się, że cały świat naprawdę był wtedy dwukolorowy, smutny i ponury, a nabrał kolorów … Continue reading O tym, jak moje narodziny pokolorowały Świat

Miraż

Ten moment, kiedy któregoś dnia otwierasz oczy i w końcu wszystko staje się jasne. Wszystko, co miałaś okazje poznać, okazało się fałszem. Nagle masz wrażenie, że wszystko się zawaliło, a ty nie potrafisz się odnaleźć w tym gruzowisku. Miało ci to otworzyć oczy, ale jednak … Continue reading Miraż

Straszny cień

Boimy się siebie nawzajem. Uśmiechu. Spojrzenia. Uczucia. Zasłaniamy się przestrzenią osobistą, dawnymi zranieniami i własną indywidualnością. Nie ma w nas prawdy. Jest jedynie kłamstwo rzucające cień na to, kim tak naprawdę jesteśmy. Skąd bierze się ten lęk? Z braku akceptacji samego siebie. Zawsze przecież znajdzie … Continue reading Straszny cień

Banalny problem

Ciągle szukamy sobie wypełniaczy czasu. Przed jednym z nich teraz właśnie siedzisz i wlepiasz w niego oczy. Jeśli nie chce Ci się czytać tego tekstu i robisz to zupełnie odruchowo, wyłącz komputer, zablokuj telefon i zrób coś ze sobą. Jak to, nie wiesz co? Tu … Continue reading Banalny problem

Samotny tłum

Gdyby człowiek nie był istotą społeczną, problem samotności całkowicie by się rozwiązał. Niestety potrzebujemy ludzi i to najlepiej takich, którzy nas zrozumieją. Ważne jest dla nas, aby mieć choć jednego przyjaciela, który będzie przy nas, kiedy będziemy go potrzebować. Rodzinę, aby czuć się jej członkiem … Continue reading Samotny tłum